Pamiętam przeszłość, wieku 13-tu czy nawet 16-tu lat mówiłem,, Tak tak jeszcze sporo czasu zanim pójdę do pracy i zacznę własne życie'', a teraz? Teraz czuję się kompletnie nieprzygotowany na to, ale teraz nie można się wycofać, nie można się cofnąć do wieku lat dzieciństwa, chodzby się chciało pstryknąć palcami i powiedzieć,, oooo jak dobrze znowu zero obowiązków' '. Teraz tylko na przód nie wstecz.
W stronę samodzielności (cokolwiek to w moim przypadku znaczy)
Pamiętam przeszłość, wieku 13-tu czy nawet 16-tu lat mówiłem,, Tak tak jeszcze sporo czasu zanim pójdę do pracy i zacznę własne życie”, a teraz? Teraz czuję się kompletnie nieprzygotowany na to, ale teraz nie można się wycofać, nie można się cofnąć do wieku lat dzieciństwa, chodzby się chciało pstryknąć palcami i powiedzieć,, oooo jak dobrze znowu zero obowiązków’ ‘. Teraz tylko na przód nie wstecz.
One reply on “W stronę samodzielności (cokolwiek to w moim przypadku znaczy)”
No teraz trzebba wziąć swoje życie w garść i iść do przodu własną drogą. Ja też tak prubuję.